-
Odnośnie do pisma nr…1.02.20021.02.2002Szanowni Państwo!
Mam ogromną prośbę i chcę się tu odwołać do autorytetu Redakcji PWN. Proszę o wyjaśnienie, dlaczego poprawną formą jest zwrot odnośnie do czegoś, a nie odnośnie czegoś (chyba, że jestem w błędzie i już nie wiem, co jest poprawne, a co nie jest…). Proszę o to, ponieważ męczy mnie czytanie stosów dokumentów służbowych, w których sformułowanie odnośnie czegoś pojawia się dosłownie w co czwartym zdaniu.
Z góry dziękuję,
Marta Birkut -
Ávila2.10.20142.10.2014Szanowni Państwo,
która forma jest poprawna: święta Teresa z Avila czy święta Teresa z Avili? Pierwsze sformułowanie jest powszechne, w mowie i piśmie, jednak wydaje mi się ono niepoprawne – wszak w języku polskim nazwy własne również powinny być odmieniane; nie mówimy/piszemy przecież Matka Teresa z Kalkuta.
Z poważaniem,
Prakseda Pawłowska -
Obce wyrazy kursywą (ciąg dalszy?4.09.20094.09.2009Szanowni Państwo,
państwa zalecenie dotyczące nieodmieniania nieprzyswojonych w polszczyźnie słów afrykańskich budzi jednak moją wątpliwość. W tekst redagowanej właśnie przeze mnie powieści (przekład z angielskiego), której akcja toczy się w byłej Rodezji, wplecione są wyrazy pochodzące z różnych języków afrykańskich (m. in. plemion Ndebele, Shona). Część tych wyrazów wręcz prosi się o odmianę, a nieodmieniona po prostu źle brzmi. Czy mogę je odmieniać, nawet jeśli nie są zadomowione w polszczyźnie? Podaję kilka wyrwanych z kontekstu zdań powieści, a w nawiasach znaczenie danych wyrazów. Dodam, że wszystkie afrykańskie słowa są również zamieszczone w słowniczku na końcu książki.
Czasem pijemy herbatę tak, jak to robią Afs – zanurzamy nasze kanapki w zielonych, emaliowanych kubkach, potem odgryzamy mokry kęs i pociągamy łyk herbaty, która, zanim ją połkniemy, rozlewa się po całych ustach.
Robimy to tylko po to, by charf [naśladować] Afs, ale w końcu zawsze wracamy do rozkładania, lizania i zgniatania [kanapek].
Odpychamy łokciami opony i puszczamy się biegiem do zamieszkanego przez Afs khaya [domu], skąd nadpływa ten dźwięk.
Mieszkają tu wszyscy pracownicy farmy ze swoimi żonami i picaninami [picanin – dziecko] – razem około czterdziestu rodzin.
Kuca przy ogniu i daje nam do ssania kawałek sadza [sadza – rodzaj posiłku z kukurydzy] obtoczony w cukrze.
Spoglądam do góry i widzę ją, jak czeka na nas na stoep [podest] i już z daleka zauważa nasze poncha.
Och, to dlatego, że amadlozi [duchy przodków] nie potrzebują w niebie szczurów i dlatego, że n’anga [szaman] potrzebuje szczurzych pazurów, by zrobić niezwykłe muti [lekarstwo].
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
Anna
-
ortografia a historia języka13.05.201513.05.2015Dzień dobry,
dlaczego w językach słowiańskich podobne słowa mają różną ortografię? Np. skoro po rosyjsku pułkownik to połkownik, to dlaczego w tym słowie piszemy u zwykłe? Dlaczego mamy puchar przez u zwykłe i ch, a Czesi maja pohár przez samo h? Albo dlaczego polski chuligan jest przez ch, a inni huligani są przez samo h?
Pozdrawiam
Zdzisław K. -
ul. Ilji Miecznikowa 6.03.20166.03.2016Zgodnie z jedną z przedwojennych reform pisowni zbitkę ji zastąpiono ii. Jak jednak traktować to w obcych, choć spolszczonych, nazwach własnych pochodnych od imienia Ilja? O ile w mojej głębokiej młodości miałem więcej okazji do spotykania się w piśmie z otczestwem Iliicz/Iljicz, o tyle teraz jest mniej odpowiedniej literatury, za to dość często bywam na ulicy Ilii/Ilji Miecznikowa. Czy twardy jer w oryginale znosi przywołaną na początku zasadę?
-
wielką literą o osobie trzeciej
1.03.202221.12.2012W oficjalnym piśmie, gdy zwracamy się do kogoś bezpośrednio, piszemy Pani Dyrektor, Pani Wando, czyli słowo Pan/Pani piszemy wielką literą. A co, jeżeli piszemy nie do kogoś, a o kimś? Która wersja jest poprawna:
– Szanowny Panie Dyrektorze, pani prezes Malinowska podjęła decyzję…
– Szanowny Panie Dyrektorze, pani Prezes Malinowska podjęła decyzję…
– Szanowny Panie Dyrektorze, Pani Prezes Malinowska podjęła decyzję…
-
zapis daty
21.06.200921.06.2009Bardzo proszę o wyjaśnienie, jak należy rozumieć zasady urzędowe, o których wspomniano w tekście dostępnym na Państwa stronie, pod adresem https://sjp.pwn.pl/zasady/341-87-5-Kropka-w-pisowni-dat;629747.html. W całej korespondencji wychodzącej z mojej spółki posługujemy się konwencją zapisu daty 0000-00-00 (rok-miesiąc-dzień), czy jest to błędne?
-
Jeszcze o nazwisku Casey8.01.20198.01.2019Szanowni Państwo,
mocno mnie zdziwiła porada https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Nazwiska-Casey-Corey-Dudley;19072.html. Wspomniana reguła [243] c) ma jednoznaczne brzmienie. Czemu więc nie mamy jej stosować do nazwisk typu Casey, skoro „są zakończone w piśmie na -y po samogłosce”? Taką interpretację potwierdza np. obecne w WSO hasło Carrey — odmieniane rzeczownikowe mimo wymowy zbliżonej do [kari] (wg Encyklopedii internetowej PWN).
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
Można by dopuścić przysłówek niechcąco…18.10.201818.10.2018Czemu piszemy niechcący, a nie niechcąco? Ta druga forma jest zbudowana analogicznie do innych przysłówków, a jednak jest niepoprawna.
-
Naturalna metaforyczność języka
21.12.202321.12.2023Szanowni Państwo,
zastanawiam się, czy opisując działania podejmowane przez podmioty prawne (firmy, spółki, urzędy) prawidłowe jest stosowanie czasowników takich jak „pragnie”, „wręcza”, „może”. Spotkałem się z poglądem, że są one właściwe wyłącznie dla ludzi (spółka nie ma rąk, więc nie może nic wręczać).
Przykładowo:
Apple Inc. pragnie wyjaśnić, że...
Spółka wręcza pismo...
Urząd może zebrać informacje...
Firma myśli, iż...
Pozdrawiam
Tomasz P.